3.09.2011

Esprit - Lip Gloss nr 100 Magnetic Purple

Błyszczyk trafił do mnie przy okazji sleek'owego zamówienia, o którym pisałam niedawno. Wzięłam go ot tak, przy okazji, bo coś ostatnio u mnie deficyt ciemniejszych błyszczyków, szczerze powiedziawszy to nie mam ich wcale ;) Liczyłam, że kolorek będzie trochę ciemniejszy na ustach, ale i tak jestem z jego zakupu bardzo zadowolona.


Opakowanie i pierwsze wrażenia: Tradycyjna, dosyć często spotykana wśród błyszczyków, przeźroczysta tubka wypełniona kosmetykiem, z idealnie pod kolor dobraną zakrętką i srebrnymi elementami. Ładna, mała, poręczna, mieści się w torebce czy w kieszeni. Właściwie jedynym mankamentem jest aplikator (zdjęcie poniżej). Trudno nim precyzyjnie nałożyć kosmetyk, bo albo wycisnę za dużo, albo wyłażę poza kontur ust. Można nałożyć odrobinę błyszczyku na palec i wklepać, ale wydaje mi się to mało higieniczne jeśli chcemy poprawić makijaż w ciągu dnia. Dlatego stanowczo wolę błyszczki z pędzelkiem/gąbką i zostanę im wierna ;)
Natomiast na plus mogę wymienić stanowczo zapach - słodki, cukierkowy, choć nie przesadnie intensywny. I smak... Tak, błyszczyk ma delikatny, słodkawy posmak więc znika z moich ust raczej szybko ;) Nie wiem, czy mam uznać to za zaletę czy wadę ;)


Konsystencja nie jest przesadnie tłusta czy lepka. Błyszczyk przyjemnie nawilża usta, mam też wrażenie jakby lekkiego mrowienia po aplikacji, a może tylko mi się wydaje... Trwałość - jak to błyszczyk, znika dosyć szybko, zwłaszcza przez ten słodkawy smak ;)

Kolor wydaje się matowy, chociaż czy to dobre określenie dla błyszczyka? Chodzi mi o to, że w tubce nie widać, żeby zawierał jakieś błyszczące drobinki, podobnie jest na ustach. Jednak przy zdjęciu z fleszem coś tam jednak błyska :)



No i tradycyjnie efekt jaki daje na ustach:



Podsumowując...
Plusy:
- zapach
- smak!
- opakowanie
- konsystencja, która nie klei ust
- cena (zapłaciłam 5 zł)
- w moim przypadku na plus również to, że nie ma w nim brokatu, którego ostatnio w kosmetykach aż nadto

Minusy:
- właściwie tylko niezbyt wygodny aplikator

Spokojnie mogę wystawić ocenę 9/10.

A Wy też byście się skusiły na taki błyszczyk za 5 zł? :)

7 komentarzy:

  1. Świetny :) Na jakiej stronie go zamawiałaś?

    OdpowiedzUsuń
  2. @Panna N: Na Paatal.pl :) Trochę byłam sceptyczna, bo jakiś czas temu dostałam od nich paczkę z brakami, a jak poprosiłam o dosłanie innych błyszczyków w zastępstwie, to otrzymałam przeterminowane, więc powiedziałam sobie, że nigdy więcej. Ale skuszona pozytywnymi opiniami innych blogerek zaryzykowałam i tym razem bez zastrzeżeń :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaki cudwony! Kolorek mnie zaczarował ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. tez mam błyszczyk z tej serii, mój nie nadaje praktycznie żadnego koloru ale daje świetny efekt mokrych ust, fajnie pachnie i smakuje :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ooo ślicznie wygląda na ustach ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. kolorek nawet ładny, ale fakt aplikuje sie lepiej błyszczyki z pędzelkiem czy gąbeczką ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. wow ! naprawdę ładnie się prezentuję ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie Wasze wpisy i ciepłe słowa. Chętnie przyjmę także konstruktywną krytykę ;)
Nie na wszystkie Wasze komentarze odpowiadam, ale wszystkie zawsze skrupulatnie czytam.
Jeśli macie pytania, uwagi - piszcie!