29.11.2011

Eveline Classic Colours nr 367

Hej Dziewczyny! :) Wybaczcie za milczenie z mojej strony przez ostatnich kilka dni, ale poprzedni tydzień był szalony - koniec miesiąca i przymus zrobienia jak najlepszego wyniku w pracy wziął górę. 

Praca na pełnych obrotach, nawet w weekend, bo taki mamy system pracy, dlatego do domu wracałam ledwo żywa i jedyne na co miałam ochotę, to "nicnieróbstwo" :) Ale już jestem i pędzę do Was z kolejną recenzją i swatchami.

Tym razem lakier firmy Eveline, capnięty z wielkiego koszyczka z lakierami w tych samych buteleczkach - znalazłam tam m.in. holoski z tej firmy, na które strasznie miałam ochotę i też sobie wzięłam jeden z tej serii, a i następne pewnie trafią do mnie zaraz po wypłacie :P

Kolor jest niesamowity, na paznokciach podoba mi się dużo bardziej niż w buteleczce. Jest to jasny róż ze złotym shimmerem, w sztucznym świetle robi się lekko fioletowy. Zdjęcia nie oddają tak na prawdę uroku tego lakieru.

Konsystencja w sam raz, bardzo wygodna aplikacja, pędzelek o wygodnej długości. Praktycznie nie smuży przy malowaniu. Schnie całkiem przyzwoicie a i do trwałości nie mam zastrzeżeń, bo mam go na paznokciach już drugi dzień i nie starły się nawet końcówki.

Foto z cieniu



Foto z lampą błyskową


Jak Wam się podoba? :)


P.S. Nie wytrzymałam i wróciłam znowu do sztucznych paznokci - od razu mi lepiej :P

10 komentarzy:

  1. Ja na swoim blogu zrobiłam notkę o lakierze z tej serii ale numerek 427 . Mi to gustu nie zbyt przypadł.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie lubię lakierów mieniących się na złoto, ale wiadomo każdemu podoba się co innego. Ciekawa jestem holo.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też nie przepadam za tego typu lakierami.

    OdpowiedzUsuń
  4. U Ciebie lakier mi się podoba ale ja chyba źle bym się w nim czuła.

    OdpowiedzUsuń
  5. wyjątkowo mi się nie podoba...
    jeszcze nigdzie nie spotkałam lakierów Eveline...

    OdpowiedzUsuń
  6. ładny kolorek :) chociaż ja raczej nie wybieram perłowych odcieni :)

    OdpowiedzUsuń
  7. zdecydowanie nie mój kolorek...

    OdpowiedzUsuń
  8. nie lubię takiego wykończenie i kolor też nie bardzo mi się podoba :(

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie Wasze wpisy i ciepłe słowa. Chętnie przyjmę także konstruktywną krytykę ;)
Nie na wszystkie Wasze komentarze odpowiadam, ale wszystkie zawsze skrupulatnie czytam.
Jeśli macie pytania, uwagi - piszcie!