Nareszcie nadszedł weekend i jestem w końcu w stanie spędzić trochę więcej czasu przy komputerze. Wczoraj przez pół dnia robiłam foty nowym kosmetykom - odebrałam w końcu paczkę z Avonu (z małymi problemami) i dotarło do mnie zamówienie z Allegro, więc trochę się tego uzbierało. Za to kilka dni temu wpadłam do Natury w poszukiwaniu nowości z My Secret i wyszłam stamtąd z trzema lakierami, którymi się dzisiaj Wam chwalę :)
Źródło: www.drogerianatura.pl |
Od lewej: nr 152 Heather Mist, nr 153 Berry Lea, nr 151 Storm Clouds |
Lakiery mają pojemność 10 ml - to sporo biorąc pod uwagę, że kosztują 6,99 zł za sztukę.
Berry Lea to ciemny, kremowy fiolet wchodzący w śliwkę, natomiast Heather Mist i Storm Clouds mają perłowy/shimmer'owy połysk.
Jeszcze dzisiaj wrzucę Wam fotki szaraczka po prawej stronie :)
fiolet może być ciekawy, ciekawy jak na pazurkach ;)
OdpowiedzUsuń