Mam trochę zaległości na blogu, ale to dlatego, że zaczynam nową pracę i jestem w trakcie szkoleń - wracam przez to późno i nie mam już jak robić zdjęć żeby wyglądały jak trzeba :( Nie wiem co będzie zimą, chyba będę musiała pomyśleć o jakimś lepszym sztucznym oświetleniu w swoim pokoju. Poza tym czeka mnie jeszcze egzamin przed faktyczną pracą więc nawet dzisiaj mam mało czasu. Ale jak wszystko sobie poukładam, to wrócę z powrotem do regularnego pisania.
Póki co chwalę się swoimi ostatnimi rossmannowo-biedronkowymi zakupami :)
Na moją półkę z kosmetykami do testowania trafiły:
- Masło do ciała BeBeauty z ekstraktem z passiflory z serii Spa Afryka
- Krem do rąk BeBeauty Green Nature
- Eliksir z jedwabiem Wibo
- Preparat do usuwania skórek Wibo
- Lakier Extreme Nails Wibo nr 59 w kolorze... hmm... śliwkowo-ciemnofioletowym opalizujący na jasny fiolet (?) :) Kolor cudowny, ale przeraził mnie pędzelek - jest strasznie szeroki... Ale nie oceniam póki nie przetestuję.
- Czarny pękacz z Lovely nr 07 - tak, w końcu postanowiłam kupić sobie pękacz, jakoś wcześniej nie mogłam się do nich przekonać, ale jako niepoprawna lakieromaniaczka musiałam go mieć w swoich zasobach. Wybrałam czarny, bo jest najbardziej "neutralny" tzn. pasuje do każdego bazowego koloru. Pierwsze testy na tak :)
- Srebrny lakier Express Growth Wibo nr 347 jako zastępca kończącego mi się Miss Selene 136 - jest trochę inny, ale myślę, że efekt będzie fajny :)
- Jeszcze jeden Espress Growth Wibo nr 355 granat z shimmerem - jest boski :D
- Paletka rozświetlających cieni z Wibo - wzięłam z ciekawości, bo kosztowała coś koło 11 zł, pierwsze próby zadowalające, ale muszę ją dłużej potestować, żeby się wypowiedzieć.
W przyszłym tygodniu ma przyjść jeszcze mała paczka z Avonu ;)
Ale przede wszystkim planuję w najbliższym czasie zaopatrzyć się w dobre pędzle do makijażu. Możecie mi coś polecić? Znalazłam na Allegro coś takiego -> klik <- Czy któraś z Was je ma? Czy są dobrej jakości i czy nie "rozsypią" mi się po miesiącu używania? Bo obawiam się, że kupię jakiś bubel, chociaż cena korci...
Wracam do nauki - normalnie czuję się z powrotem jak na studiach ;)
sporo ich ;)
OdpowiedzUsuńLakiery są śliczne ^^
OdpowiedzUsuńświetne zakupy :) ja najbardziej czekam na recenzję masła do ciała, pękacza i paletki :))
OdpowiedzUsuńKasia (www.angell.blox.pl)
lakiery bardzo ciekawe:)
OdpowiedzUsuńStrasznie jestem ciekawa paletki :)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy :) też mam to masło, ale jeszcze nie otwarte :)
OdpowiedzUsuńale ładne cienie :)
OdpowiedzUsuńta paletka ciekawa :D 11zł? tanio ^^
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten krem do rąk!;)
OdpowiedzUsuńOj, pękacze Lovely nie są najlepsze, czekam na Twoją ocenę. Srebrny lakier z Wibo boski !!!
OdpowiedzUsuńTe LancrOne to chyba jedne z lepszych jeżeli chodzi o zestawy na allegro... ale jednak ja jestem za tym by powoli kompletować swój wlasny zestaw lepszej firmy :) polecam pędzle Hakuro :)
OdpowiedzUsuńWow niezłe zakupy!
OdpowiedzUsuńsuper zakupy :)
OdpowiedzUsuńfajny ten metaliczny granatowy lakier :)
OdpowiedzUsuńmożesz wygrać zestaw pędzli do makijażu w rozdaniu na moim blogu! zapraszam: matleenamakeup.blogspot.com
Ale super zakupy :) ciekawa jestem cieni z wibo :)
OdpowiedzUsuńMasło , krem i cienie ♥♥♥
OdpowiedzUsuńhttp://longhairgirlblog.blogspot.com/