7.08.2011

Dzisiaj niedziela, więc czas na domową pielęgnację - odc. 5 :)

Ponieważ ostatnio zrobiło nam się strasznie duszno, a co za tym idzie nasze gruczoły łojowe i potowe pracują ze zdwojoną siłą, co objawia się częściej zatkanym porami i wypryskami, dlatego dzisiaj wrzucam maseczkę, która idealnie sobie z takimi objawami radzi.


MASECZKA Z JABŁKA, MĄKI ZIEMNIACZANEJ I CYTRYNY

Potrzebujemy:
- 1 jabłko
- łyżkę mąki ziemniaczanej lub kukurydzianej
- kilka kropli soku z cytryny

Wykonanie:
Utrzeć jabłko na tarce z gęstymi otworkami (może być też z większymi, ja potem rozcieram wszystko dodatkowo łyżeczką), wymieszać z łyżką mąki ziemniaczanej lub kukurydzianej i kilkoma kroplami soku z cytryny. Maseczkę nakładać na twarz na 15 minut. Następnie zmywać na przemian zimną i ciepłą wodą. 


Na zdjęciu maseczki jest mniej niż wychodzi z przepisu, bo stosuję ją tylko na strefę T - do tej ilości wystarczy połówka jabłka. Można też dodać łyżeczkę miodu, wtedy maseczka lepiej się trzyma na twarzy :) Przy takiej konsystencji jaka wyszła mi tym razem nacieram nią po prostu twarz i zostawiam na 15 minut do wchłonięcia i zmywam.

Dajcie znać jak Wam się podoba :)


3 komentarze:

  1. dzieki:*
    Kolejna świetna i przede wszyskim nieznana mi maseczka u Ciebie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki za ten artykuł,na pewno mi się przyda przepis na tą maseczkę ;) Zapraszam do mnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. nigdy o takiej nie słyszałam :)
    można wypróbować :)
    masz ciekawego bloga także będę tu zaglądała i zapraszam do obserwowanych :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie Wasze wpisy i ciepłe słowa. Chętnie przyjmę także konstruktywną krytykę ;)
Nie na wszystkie Wasze komentarze odpowiadam, ale wszystkie zawsze skrupulatnie czytam.
Jeśli macie pytania, uwagi - piszcie!