Ponieważ ostatnio zrobiło nam się strasznie duszno, a co za tym idzie nasze gruczoły łojowe i potowe pracują ze zdwojoną siłą, co objawia się częściej zatkanym porami i wypryskami, dlatego dzisiaj wrzucam maseczkę, która idealnie sobie z takimi objawami radzi.
MASECZKA Z JABŁKA, MĄKI ZIEMNIACZANEJ I CYTRYNY
Potrzebujemy:
- 1 jabłko
- łyżkę mąki ziemniaczanej lub kukurydzianej
- kilka kropli soku z cytryny
Wykonanie:
Utrzeć jabłko na tarce z gęstymi otworkami (może być też z większymi, ja potem rozcieram wszystko dodatkowo łyżeczką), wymieszać z łyżką mąki ziemniaczanej lub kukurydzianej i kilkoma kroplami soku z cytryny. Maseczkę nakładać na twarz na 15 minut. Następnie zmywać na przemian zimną i ciepłą wodą.
Na zdjęciu maseczki jest mniej niż wychodzi z przepisu, bo stosuję ją tylko na strefę T - do tej ilości wystarczy połówka jabłka. Można też dodać łyżeczkę miodu, wtedy maseczka lepiej się trzyma na twarzy :) Przy takiej konsystencji jaka wyszła mi tym razem nacieram nią po prostu twarz i zostawiam na 15 minut do wchłonięcia i zmywam.
Dajcie znać jak Wam się podoba :)
dzieki:*
OdpowiedzUsuńKolejna świetna i przede wszyskim nieznana mi maseczka u Ciebie:)
Dzięki za ten artykuł,na pewno mi się przyda przepis na tą maseczkę ;) Zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuńnigdy o takiej nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńmożna wypróbować :)
masz ciekawego bloga także będę tu zaglądała i zapraszam do obserwowanych :)