Wiosna-lato 2011 w pigułce

Zbliża się upragniona pora roku, a wraz z nią kolejne stylowe nowości oraz inspiracje. Wszystko to w doborowym towarzystwie koloru, fasonu i nieodzownych dodatków, które czas zamieszać. Przed Wami prawdziwe perełki wiosno-lata.


* Zasada nr 1 - neonowa eksplozja


Znakiem rozpoznawczym tego lata będzie feeria intensywnych i głębokich barw. W Waszych szafach powinny więc zagościć odcienie pomarańczu, czerwieni, różu oraz indygo. Pożądana będzie również mała biała. Trendy przewidują kontrastowe zestawienia kolorów. Także drogie Panie czas poeksperymentować i pobawić się kolorem!

* Zasada nr 2 – kwieciście i zwierzęco


Czekają na nas połączenia kobiecości z prawdziwą dzika naturą. A wybór będzie ogromny. Zwierzęce i etniczne motywy czy różnorodne kwiaty, a w to wszystko uwikłany styl boho. Jednym słowem stylowo i kobieco z prawdziwym pazurem.

* Zasada nr 3 – „maxi” na czele


Długie sukienki będą na topie tego lata. Wykonane z miękkich i zwiewnym materiałów takich jak: żorżeta czy szyfon wzbogacone zmysłową koronką. Pobudzą zmysły i zatrzęsą męską wyobraźnią.

* Zasada nr 4 – spodnie, szorty i pochodne


Tego lata hitem będzie zwiewny kombinezon. Oczywiście naznaczony kolorem w towarzystwie wspomnianych kwiatów, motywów zwierzęcych czy geometrycznych kształtów. Szorty to podstawowa część damskiej garderoby letniej, nie zabraknie ich i tym razem, długie, krótkie, ze skóry, lnu lub denimu. W związku z tym iż całość letnich trendów opiera się na latach ’70 królować będą spodnie i spódnice z wysokim stanem.

* zasada nr 4 – odpowiednie dodatki


W tym sezonie królować będą koturny, sandałki na cienkich paskach lub zawiązywane, „drewniaki”, pantofle typu kitten heels, a także oksfordy. Wszystko w intensywnych barwach, naznaczone stylem boho, kwieciste lub ze zwierzęcym pazurem. Co do torebek to urzekną nas zgrabne listonoszki, stylowe kanty o fakturze gładkiej lub kwieciste.

pantofle typu kitten heels

oksfordy

torebki

Uwaga!


Pamiętajmy by z mody wyciskać jak najwięcej, ale tylko to co nam nie szkodzi i co lubimy w przeciwnym razie nie będziemy czuły się ani dobrze ani swobodnie. Tak więc zasada naczelna modę dopasowujemy do siebie nigdy siebie do mody :). Życzę Wam stylu i wyczucia i oczywiście dobrej zabawy w "kontaktach" z łaszkami.


Modowy misz-masz przygotowała dla Was 
Patrycja