28.12.2010

Z życia szafy - dzień futrzaka

Co jest hitem tej zimy? Po pierwsze, wszelkie odcienie beżu, po drugie wszytko co futrzane od bazowej garderoby po najróżniejsze dodatki. Dziś to ja odsłonię rąbek...  swojej szafy i pokaże Wam coś co bardzo lubię, chętnie i często noszę.


Zacznijmy od czystej wizualizacji...


... poprzez opis...

Dziś wybrałam ciepłe spodnie z materiału futerkowego, które wprost uwielbiam. Do ich uszycia wykorzystałam tkaninę z narzuty na łóżko. Spodnie są bardzo ciepłe i miłe w dotyku. Należy jednak uważać wykorzystując tego typu materiał, ponieważ może się zdarzyć, że tkanina będzie "gryzła" od spodu. Spodnie sprawdziłam w niejednych ciężkich, oczywiście zimowych warunkach. Idealne na mróz, zawieje śnieżne czy po prostu duży śnieg ;).

Na górę wybrałam szary golf z akrylu, który fantastycznie trzyma ciepło i jest łatwy w utrzymaniu. Polecam wszelkie wyroby z tego materiału, szybko schną, nie gniotą się, nie gryzą i co najważniejsze utrzymują ciepłotę ciała. Aby dodatkowo wzmocnić funkcje ciepła, albo po prostu uatrakcyjnić swój kobiecy image, na golf założyłam jeszcze jeden sweter.  Zapinany dzianinowy sweterek w żywszym kolorze, a wszystko po to by nieco „podrasować” jasny beż i delikatny szary czymś z „pazurem”. Stopy potraktowałam wysokimi, płaskimi kozakami z grubej dzianiny. I dodatek oczywiście, zgrabna bordowa torebka na długim pasku, pod warunkiem, że potrzebujemy tylko dokumentów, kluczy i niewielką kosmetyczkę. Bo nic dodatkowego najzwyczajniej nie wejdzie ;). Co do odzieży wierzchniej pasuje zarówno sportowa kurtka jak i kobiecy płaszczyk. No i nie obeszłam się bez futrzanej czapki, pary rękawiczek i ciepłego dwustronnego szalika. Wszystko w moich ulubionych odcieniach szarości z nutą granatu.

... i kolejna wizualizacja


W mroźne dni szczególnie pamiętam o ciepłych rajstopach i podkoszulkach. To pozornie „aseksualny” dodatek do całości… pozornie bo w rzeczywistości tylko to co zdrowe jest naprawdę piękne. A więc dbajcie kobietki o siebie szczególnie zimową aurą. Ma być pięknie na ciele i w ciele.

A w związku z tym, że nadchodzi sylwestrowe szaleństwo namawiam Was do zrywu w kierunku szafy w poszukiwaniu czegoś co zabłyszczy, zaszeleści no i zrobi z Was prawdziwe gwiazdy.

Stylizację przygotowała dla Was
Patrycja


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie Wasze wpisy i ciepłe słowa. Chętnie przyjmę także konstruktywną krytykę ;)
Nie na wszystkie Wasze komentarze odpowiadam, ale wszystkie zawsze skrupulatnie czytam.
Jeśli macie pytania, uwagi - piszcie!