Dopadło mnie wczoraj szaleństwo zakupowe ;) Może dlatego, że dawno już nie mogłam sobie pozwolić na jakieś większe wydatki. Ale już w zeszłym tygodniu postanowiłam, że jak tylko wpłynie mi na konto wypłata to idę na rajd po drogeriach!
Oto, co kupiłam:
W Naturze zatrzymałam się dłużej przy stoisku Essence i zakupiłam:
- czarny lakier do stampli - może mi w końcu wyjdą jak należy,
- kredkę do oczu w cudownym granatowym kolorze,
- osławiony pędzelek do smokey eyes
- i pędzelek do eyeliner'a w żelu, ale mam w planie póki co używać go do brwi i do robienia kresek cieniami na mokro,
Oprócz tego capnęłam w przelocie Antyperspiracyjny krem do stóp z Lirene - podobno bardzo skuteczny, ale stwierdzę jak przetestuję ;)
Wpadłam też do Rossmanna i kupiłam Preparat przyspieszający wysychanie lakieru z Wibo.
Na tym nie koniec szaleństw. Objechałam chyba wszystkie Deichmanny i CCC w poszukiwaniu butów letnich, bo te najwygodniejsze do codziennego chodzenia poszły w strzępy. Niestety pod koniec sezonu butów takich jak na lekarstwo, a gdy trafiałam na takie, które mi się podobały, to nie było już mojego rozmiaru :( W końcu po dłuuuugich poszukiwaniach trafiłam na takie:
Są niesamowicie wygodne, całkiem przyjemnie leżą na nodze, ale mają jedną wadę. Nie wiem, kto je projektował, ale nie pomyślał o tym, żeby paseczek do zapinania z tyłu buta zrobić choćby ciut dłuższy... Przez to ubieranie tych butów jest strasznie czasochłonne i mam nadzieję, że "wyrobią się" do stanu, kiedy ten okropny paseczek będę szybkim ruchem wsuwała i zsuwała z pięty kiedy zajdzie taka potrzeba ;)
Oczywiście zakupione kosmetyki i pędzelki zaczęłam już testować, więc niedługo pojawią się na blogu ich recenzje :)
Coś Wam wpadło w oko? :)
Czy te pędzelki z Essence są dobre jakościowo?
OdpowiedzUsuńH.
ostatnio chciałam kupic pędzelek jak ten grubszy, ale .. żadnych pędzli nie było :(
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję dotyczącą pędzelka do eyelinera, właśnie takiego potrzebuję ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŁadne buty, mnie zainteresował ten przyśpieszacz do wysychania, zazwyczaj zanim lakier zaschnie już zdążę go sobie zniszczyć :/
OdpowiedzUsuńfajne buty:) daj znać jak się sprawuje krem Lirene:) pozdrawiam i zapraszam do siebie:)
OdpowiedzUsuń@Hanna: Na pierwszy rzut oka są niezłe. Wprawdzie rączka nie drewniana a z plastiku, ale włosie w przypadku pędzelka do smokey eyes jest miękkie i ładnie się układa, nie wiem jak przy dłuższym użytkowaniu - zobaczymy. Ale za cenę niecałych 7 zł uważam, że warto :)
OdpowiedzUsuń@Agnieszka: Trzeba dobrze wypatrywać :) Sama spędziłam przy półce Essence chyba z 5 min. zanim znalazłam wszystko, co planowałam kupić ;)
@Kamyczek: Pierwsze testy kremu już były i póki co jestem zachwycona! Niedługo recenzja.