Spieszę nadrabiać zaległości w blogowaniu :) Wybaczcie za brak wpisów przez kilka dni, ale z pracy wracam po 18.00 i nie mam już siły na nic, poza tym o tej godzinie światło jest już za słabe, żeby zrobić jakieś porządne, wyraźne fotki, dlatego jedynym czasem, kiedy mogę napisać kilka postów w przód są właśnie weekendy, wtedy mam czas tylko dla siebie i oczywiście dla Was ;) Wybaczycie? :]
Dzisiaj krótko, lecz konkretnie. Zamówiłam ten produkt, ponieważ Avon miał kiedyś taką kąpiel o zapachu cynamonu (i czegoś jeszcze, ale teraz już nie pamiętam) i strasznie mi jego zapach odpowiadał. Niestety kosmetyk ten został już jakiś czas temu wycofany z oferty, dlatego tym razem skusiłam się na zestawienie granatu i czekolady. Nie jestem pewna, ale prawdopodobnie to zestawienie zapachowe również było serią limitowaną, bo nie znalazłam jej w aktualnym katalogu.
Zapach jest obłędny, to trzeba przyznać. Czuć wyraźnie czekoladę, natomiast nie pamiętam jak pachnie granat ;) Mi ten zapach przypomina raczej połączenie czekolady z wiśnią. Pierwsze skojarzenie to tort z kremem czekoladowo-wiśniowym :D Zapach jest wyczuwalny, ale byłabym przeszczęśliwa, gdyby był ciut mocniejszy. Po wlaniu go do wody i rozbełtaniu tworzy sporo piany, jednak zapach nie przypomina już tego, który jest w buteleczce. Właściwie mogłabym go określić jako woń zwykłego mydła, przyjemny, ale taki zwyczajny - co jest dla mnie sporym rozczarowaniem.
Odnośnie właściwości zmiękczających czy kojących trudno mi się wypowiedzieć. Samo moczenie stóp w ciepłej wodzie zmiękcza ich naskórek i nie wiem czy ma na to wpływ działanie tego preparatu. Czy koi? Też trudno określić, ale stopy są po kąpieli miękkie i przyjemnie pachną (tak, wąchałam swoje stopy po wymoczeniu ;) musiałam ciekawie przy tym wyglądać :P )
Jeśli miałabym podsumować, to mogę napisać krótko - przyjemny akcent do jakże przyjemnej czynności, dlatego czemu by nie spróbować? Ocena 6/10.
A Wy znacie? Używacie? Lubicie? :)
Nie używałam,al znam,bo jestem konsultantką ;) Zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuńmiałam z tej serii peeling i krem do stóp i faktycznie pachniały obłędnie ;)
OdpowiedzUsuńJa mam z tej serii krem i uwielbiam jego zapach :)
OdpowiedzUsuńPo twojej recenzji chyba go wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńznam, świetny produkt ;-)
OdpowiedzUsuńmoja mama jest konsultanktą Avonu. lubię tylko coponiektóre kosmetyki ^^
OdpowiedzUsuńmam scrub i krem do stóp z tej serii. zapach cudny scrub też sobie jakoś radzi ale krem juz tak dobry nie jest. Kąpieli nie zdążyłam wypróbować.
OdpowiedzUsuńkosmetykoholizm.blogspot.com/ zapraszam