W objęciach Morfeusza czas ma jakby inny wymiar i… jest łaskawy dla naszej skóry. Dlaczego? Senny wypoczynek to najprostsza i najbardziej naturalna forma regeneracji naszej skóry. Korzystajmy z tego i budźmy się jako prawdziwe boginie.
W trakcie snu nasza skóra pracuje jak prawdziwa fabryka. Każda godzina odpowiada za inny tryb jej pracy i tak:
I etap
19:00 – 22:00
Przygotowujemy skórę do nocnego wypoczynku.
Na dobry początek kąpiel
To idealne rozwiązanie na zakończenie dnia. Pamiętajmy jednak, aby woda nie była zbyt gorąca, a sama kąpiel nie trwała więcej niż 15 minut. Będzie tym bardziej wartościowa i z pożytkiem dla naszej skóry jeśli dodamy do niej minerały morskie lub borowinę. Warto też zafundować sobie peeling. Na twarz i włosy nakładamy odżywcze maseczki, które pod wpływem wytwarzanego ciepła zwiększą swoją skuteczność. Zaraz po kąpieli wmasowujemy odpowiedni balsam: do zwalczania cellulitu, rozstępów, ujędrniający lub nawilżający. Czekamy kilka minut aż się wchłonie, następnie ubieramy piżamę.
Krem odżywczo-regenerujący to podstawa
Zanim nałożymy odpowiedni krem, skóra twarzy i szyi powinna być dokładnie oczyszczona (to należy zrobić już przed nałożeniem maseczki). Na noc wybieramy kremy odżywcze, bogate w witaminy, minerały, wyciągi roślinne, retinol, składniki regenerujące, fitoestrogeny, substancje dotleniające i oczywiście nawilżające. Przy wyborze kremu kierujemy się wiekiem i potrzebami naszej skóry. Jeśli stosujemy kremy z tej samej linii na dzień i na noc to możemy uzyskać jeszcze lepsze rezultaty, albowiem składniki kosmetyków będą wzajemnie się uzupełniać i wspomagać swoje działanie. Na koniec skóra wokół oczu, jest cienka i delikatna dlatego warto stosować specjalne, lżejsze kremy, dzięki którym stanie się gładsza i pełna blasku.
I coś na chodliwe stopy i dłonie
O stopy dbamy już podczas naszej kąpieli. Najpierw za pomocą pumeksu usuwamy zrogowaciały naskórek, a następnie peelingujemy skórę stóp specjalnym, gruboziarnistym peelingiem. Po kąpieli wcieramy krem o działaniu odżywczym, zmiękczającym i rozgrzewającym. Na skórę dłoni również nakładamy krem odżywczy lub inny np. do przebarwień. W przypadku problemów z paznokciami warto zainwestować w krem 2w1, do dłoni i paznokci. Przy poważniejszych ubytkach warto użyć specjalnej odżywki witaminowej lub olejku rycynowego. Raz w tygodniu warto poświęcić trochę więcej czasu dla dłoni, szczególnie gdy za oknem panują niesprzyjające, zimowe warunki. Zaczynamy od specjalnego peelingu przeznaczonego dla skóry dłoni, potem odżywczo-regenerujący krem, a następnie kąpiel parafinowa. Ostudzoną parafinę wcieramy w dłonie, owijamy ręce folią i ciepłym ręcznikiem lub nakładamy krem-maskę, zakładamy bawełniane rękawiczki i idziemy spać.
II etap
1:00 – 2:00
Skóra pozbywa się wszelkich zanieczyszczeń i toksyn. Wchłania wszystkie aktywne składniki kremów; włókna elastyczne regenerują się, a warstwa ochronna naskórka ulega odbudowaniu. Następuje również wyrównanie wody w tkankach.
III etap
3:00
Wzrasta ciśnienie krwi i temperatura ciała, zwiększa się przepuszczalność naczyń krwionośnych, tkanki są bardzo dobrze dotlenione, przez co stają się elastyczne.
IV etap
6:00 – 8:00
… budzimy się jako prawdziwe boginie.
Pamiętaj!
Skóra będzie odpowiednio zregenerowana i odżywiona jeśli do jej pielęgnacji podejdziesz z prawdziwym zaangażowaniem, troską, a przede wszystkim z konsekwencją. To tylko kilka minut, a efekty mogą być zniewalające i… odmładzające. Do dzieła!
Artykuł przygotowała dla Was
Patrycja
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszystkie Wasze wpisy i ciepłe słowa. Chętnie przyjmę także konstruktywną krytykę ;)
Nie na wszystkie Wasze komentarze odpowiadam, ale wszystkie zawsze skrupulatnie czytam.
Jeśli macie pytania, uwagi - piszcie!